poniedziałek, 31 grudnia 2012

V ~ To trudne!!

Do pubu nagle wszedł Draco. Dziewczyna od razu odwróciła się. On jednak starał się na nią nie patrzeć. Zdziwił ją ten fakt. Zerwała się na równe nogi by dowiedzieć się co się stało. Jednak Ślizgon ją cały czas ignorował. Gryfonka nie wiedziała o co chodzi, przecież jeszcze wczoraj mówił jej że ją kocha. Zdenerwowana podbiegła do  blondyna i uderzyła go w twarz. On nadal nic nie powiedział, co jeszcze bardziej zdenerwowało Gin.
- Nadal nic mi nie powiesz? - Mocno się wkurzyła. - halo? Jest tam ktoś?
- Nie mogę z tobą rozmawiać. - odpowiedział po 3 min .
- Co? - zdziwiła się. - Przecież wczoraj mnie pocałowałeś i mówiłeś że mnie kochasz, a dzisiaj nie możesz ze mną rozmawiać.!? - jej ton był coraz bardziej wściekły, a zarazem coraz bardziej zawiedziony.
Chłopak tylko spojrzał na nią jakby chciał jej coś powiedzieć, ale nie mógł. Ona spojrzała się na niego mając nadzieje że może zaraz wyjaśni, lecz kiedy po 2 min nie usłyszała ani słowa, wybiegła z ,,Trzech Mioteł" płacząc. Kiedy Hermiona to zauważyła rzuciła złym pojrzeniem w Dracona i wybiegła za nią. Rudowłosa usiadła przy fontannie i zaczęła płakać.
- Co on ci zrobił? - spytała Herma siadając koło przyjaciółki.
Ginny wzięła głęboki oddech. - Nie może się do mnie odzywać.! - powiedziała poczym znowu zaczęła płakać.
-  Że co? Przecież on cie wczoraj pocałował!
- No wiem. Cały czas zastanawiam się czemu nie może mi nic powiedzieć. Patrzył się tak na mnie jakby chciał mnie przeprosić.
- Dziwne...
6 dni później ~
Nadal się do siebie nie odzywali... Draco codziennie przechodził obok Gin z wielką pustką w sercu. Ona starał się na niego nie patrzeć, co było praktycznie nie możliwe. Po śniadaniu Ślizgon poszedł do łazienki. Stał przy lustrze i patrząc się w swoje odbicie zaczął płakać. Postanowił że wszystko jej wyjaśni. Wiedział że będzie miał przesto kłopoty ale wolał je mieć niż udawać że nie kocha Ginny...

To był już ostatni przepisany (z poprzedniego bloogu) Rozdział! :D
Ciekawi co będzie dalej? No mam nadzieje ;]
Dziękuje Olci i Hermionie.! :* Dedykuje ten rozdział właśnie im i jeszcze Marcie W. (Fred'owi) , Julii Szafrańskiej :)
Jak spisał się Św. Mikołaj Hagrid ?? :D Pozdrawiam.  Szczęśliwego nowego roku !! :D

2 komentarze:

  1. Jejku świetne *.*
    Czekam na kolejny rozdział i zapraszam do siebie na rozdział 7 http://secrets-twins-potter.blogspot.com ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny, ciekawe co będzie dalej :D
    Czytam następne,
    Ness

    OdpowiedzUsuń