Ten rozdział będzie (jakby to powiedzieć) słodzony ośmioma łyżeczkami cukru .. :)
Mam nadzieje że każdy skomentuje i że każdemu się spodoba. ^_^
Dedykuje... Hermionie Granger ♥ ... Mionie... Julii Szafrańskiej...Wiktori M... Nessie...Marcie W... Hermionij Weasley ... Lily Evans... Cupcake... Lunie Lovegood i wszystkim czytającym .:)
Rozdział X ~ Biały puch i gorące kakao...
Siódma rano ~
Po woli otwierała oczy, kończąc swój magiczny sen. Kiedy tylko wstała wyjrzała przez okno. Padał długo wyczekiwany śnieg. Uśmiechnęła się i zeszła na śniadanie. Kiedy wracała do swojego dormitorium, ktoś nagle zasłonił jej oczy dłońmi.
- Zgadnij kto to. - powiedział dobrze jej znany głos.
- Draco, przecież wiem że to ty! - odwróciła się.
- Pójdziesz gdzieś ze mną?
- Tak, tylko powiedz gdzie.
- To niespodzianka. Załóż kurtkę.
- Rozumiem że wychodzimy poza Hogwart?
- To co? Spotkajmy się tutaj za 20 minut. - powiedział udając że nie słyszał pytania.
- Niech ci będzie.
...
Dziewczyna ubrała swoją granatową kurtkę, różową czapkę i czerwone buty. Z ogromną ciekawością zeszła na dół. Kiedy tylko wyszli z Hogwartu, blondyn chwycił ją za rękę i kazał zamknąć oczy. Nie chętnie obiecała że w drodze nie będzie podglądać. Co kilka minut pytała czy może już otworzyć oczy, jednak cały czas trwała cisza. Po kilkunastu minutach doszli do celu. Kiedy rudowłosa otworzyła oczy zdziwiła się, ponieważ zobaczyła tylko niewielkie zamarznięte jezioro. Szybko jednak dowiedziała się na czym polega niespodzianka. Chłopak wszedł na wydający się gruby lód i wyciągnął dłoń do uśmiechającej się dziewczyny.
Ostrożnie stawiała stopy na lodzie. Kiedy stali na przeciwko siebie, patrząc sobie w oczy, wydający się wcześniej grubym, lód zaczął pękać. Nogi jej się ugięły, a lód całkowicie pęk. Trzymał ją za rękę nie pozwalając jej spaść do lodowatej wody. Lód był zbyt kruchy aby utrzymać ciężar jakim jest dwoje ludzi. Wpadli do wcześniej zamarzniętej wody...
Powrót do szkoły ~
Ginny cała drżała z zimna.
- Co ci odbiło żeby mi robić taką niespodziankę? - powiedziała zdenerwowana.
- Co ci odbiło żeby mnie słuchać? - uśmiechnął się.
- No właśnie nie wiem. - a jej stan zdenerwowania coraz bardziej rósł.
Kiedy wrócili do Hogwartu, dziewczyna poszła się przebrać.
...
Wieczorem spotkali się przy kominku. Gin nie czuła się najlepiej, co chwila kichała i było jej zimno. Po chwili dołączyli do nich Hermiona z Fredem, Luna z Georgiem i Pansy z Miles'em. Do późna rozmawiali i popijali gorące kakao.
Rozdział X ~ Biały puch i gorące kakao...
Siódma rano ~
Po woli otwierała oczy, kończąc swój magiczny sen. Kiedy tylko wstała wyjrzała przez okno. Padał długo wyczekiwany śnieg. Uśmiechnęła się i zeszła na śniadanie. Kiedy wracała do swojego dormitorium, ktoś nagle zasłonił jej oczy dłońmi.
- Zgadnij kto to. - powiedział dobrze jej znany głos.
- Draco, przecież wiem że to ty! - odwróciła się.
- Pójdziesz gdzieś ze mną?
- Tak, tylko powiedz gdzie.
- To niespodzianka. Załóż kurtkę.
- Rozumiem że wychodzimy poza Hogwart?
- To co? Spotkajmy się tutaj za 20 minut. - powiedział udając że nie słyszał pytania.
- Niech ci będzie.
...
Dziewczyna ubrała swoją granatową kurtkę, różową czapkę i czerwone buty. Z ogromną ciekawością zeszła na dół. Kiedy tylko wyszli z Hogwartu, blondyn chwycił ją za rękę i kazał zamknąć oczy. Nie chętnie obiecała że w drodze nie będzie podglądać. Co kilka minut pytała czy może już otworzyć oczy, jednak cały czas trwała cisza. Po kilkunastu minutach doszli do celu. Kiedy rudowłosa otworzyła oczy zdziwiła się, ponieważ zobaczyła tylko niewielkie zamarznięte jezioro. Szybko jednak dowiedziała się na czym polega niespodzianka. Chłopak wszedł na wydający się gruby lód i wyciągnął dłoń do uśmiechającej się dziewczyny.
Ostrożnie stawiała stopy na lodzie. Kiedy stali na przeciwko siebie, patrząc sobie w oczy, wydający się wcześniej grubym, lód zaczął pękać. Nogi jej się ugięły, a lód całkowicie pęk. Trzymał ją za rękę nie pozwalając jej spaść do lodowatej wody. Lód był zbyt kruchy aby utrzymać ciężar jakim jest dwoje ludzi. Wpadli do wcześniej zamarzniętej wody...
Powrót do szkoły ~
Ginny cała drżała z zimna.
- Co ci odbiło żeby mi robić taką niespodziankę? - powiedziała zdenerwowana.
- Co ci odbiło żeby mnie słuchać? - uśmiechnął się.
- No właśnie nie wiem. - a jej stan zdenerwowania coraz bardziej rósł.
Kiedy wrócili do Hogwartu, dziewczyna poszła się przebrać.
...
Wieczorem spotkali się przy kominku. Gin nie czuła się najlepiej, co chwila kichała i było jej zimno. Po chwili dołączyli do nich Hermiona z Fredem, Luna z Georgiem i Pansy z Miles'em. Do późna rozmawiali i popijali gorące kakao.
Bardzo ciekawy rozdział.
OdpowiedzUsuńCzekam nn :)
Nie pomyślałabym, ze tak nierealistyczna para (wybacz) może być tak fajnie opisana. ;) Świetnie piszesz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOmnomnomnom *.*
OdpowiedzUsuńFajny rozdzialik, czekam na dalszy ciąg (liczę na jakiś zwrot akcji, bo słodzisz niesamowicie ;> może pora na jakieś problemy w związku?) i pisz dłuższe notki, bo ciężko się tak krótką nasycić!
Ojej! Słodko się zrobiło. *.* Ale Draco jest śmieszny :P
OdpowiedzUsuńDzięki za dedyka :*
Pozdrawiam i czekam na nn,
Ness
Rozdział świetny *.*
OdpowiedzUsuńNad jeziorem, naprawdę ciekawie, żeby wpaść do zamarzniętej wody ;D
Dziękuję za dedykację i czekam na kolejną notkę <3
Piękny ♥ Ten pomysł nad jeziorem piękne!xD
OdpowiedzUsuńNaprawdę piszesz co raz piękniej(w sumie piszesz)(hahahahaha)
xD
pozdrawiam i życzę weny
PS.Jeśli chodzi o to jeziaoro co napisałam (Ten pomysł nad jeziorem piękne!)To jest śliczne ale tak na prawdę wszystko mi się podobało! :p
Super extra fajnie ;3 Masz talent! B. mi się podoba. I czekam na ciąg dalszy! /Fred
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog! A ten pomysł z jeziorem naprawdę fantastyczny! ;D Pisz dalej bo nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńPs. u mnie nowy rozdział :)
Pozdrawiam ; *
Witaj!
OdpowiedzUsuńChciałam Cię poinformować, iż zostałaś nominowana do Liebster Award :) Myślę, że odpowiesz na moje pytania, które znajdują się na :
http://you-alwas-be-a-part-of-me.blogspot.com/.
Powodzenia w uzupełnianiu!
Pozdrawiam,
Nessie
Och,widzę,że Nessie nominowała cię do Liebster Award. No to proszę,bo zostałaś nominowana także u mnie!
OdpowiedzUsuńhttp://esme-carlisle-cullen-love.blogspot.com/
Ooo! Super rozdział! Nigdy sobie nie wyobrażałam milutkiego i uśmiechającego się (nie szyderczo oczywiście) Malfoya :D No, no co za zmiana.. czekam z niecierpliwością na nastepny. I dodaj jakiś wątek Fremione, please :D Weny życzę ;)
OdpowiedzUsuńCześć Kochana.
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny zachwycam się Twoją wybuchową Ginny. Lubię ją. Przestraszyłam się trochę tej muzyki... Ale ogl. rozdział bardzo ciekawy, coraz lepiej Ci idzie pisanie- rozwijasz się. :D
Pomysł z lodem bardzo ciekawy. Pisz proszę dłuższe rozdziały. ♥
Przy okazji zapraszam do mnie:
http://luna-and-george-love-story.blogspot.com/
-Wiktoria
Wybuchowa Ginny to dobre określenie :33
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł na postać - naprawdę :D
Czyta się przyjemnie, ale jak dla mnie napisane ZA-KRÓT-KO! :P
Wybacz mi, ale to zakończenie mnie rozwala :33 Takie straaaasznie urocze :33
I bardzo słodkie :O <33
Pisz więcej, pozdrawiam :D
Nie wiem czy wspominałam? Ja kocham twój blog!!! Mój to się z twoim nie równa chyba już tam byłaś? Jednak zapraszam do dalszego śledzenia. Piszesz niby krótko a tak pięknie że to się w głowie nie mieści i w zasadzie to powinnam podziękować ci za to że podałaś mi link w komentarzu do moich wypocin :P I zgadzam się z moimi dwoma przedmówczyniami czyli: Lubię twoją wybuchową Ginny Jeszcze raz CUDOWNY BLOG! Życzę weny i pozdrawiam! <3
OdpowiedzUsuńJejku, jaki fajny rozdział. Tylko trochę krótkie rozdziały. Ale to nic.
OdpowiedzUsuńPS. Dziękuję za dedykację :)
Jej ,nigdy nie myślałam poważnie o tym ,że Ginny i Draco mogą być razem xD. Opowiadanie świetnie napisane chociaż jak dla mnie trochę za krótko ale to już Twój wybór. W końcu całe przeczytałam (byłoby szybciej ale ciągle ktoś mi przeszkadzał) i naprawdę mi się podoba ^^. To zakończenie ,świetne ,biedna Gin ,chyba zimowe kąpiele w jeziorze jej nie służą xD. Czekam na nn ,weny życzę i przy okazji u mnie pojawił się 24 rozdział jakbyś była zainteresowana =D.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, za zaproszenie na twojego bloga :))
OdpowiedzUsuńW ogóle - Ginny/Draco? Bardzo nietypowe połącznie, ale ja UWIELBIAM takie wszelkie kombinacje, więc wyszło ci świetnie <3
Rzeczywiście, trochę krótkie rozdziały :// szkoda, no ale trudno ;) Jakoś będę musiała przeżyć :D
A, i chciałam jeszcze dodać, że śliczne piosenki :** <3 Szczególnie mi się podoba ta, której nie popisałaś przed "Harry Potter music" ^^
I tytuł rozdziału taki uroczy, że aż mi się ciepło i miło zrobiło XD
Życzę dalszych, świetnych pomysłów i proszę, abyś nadal komentowała mojego bloga, ponieważ każde słowo od Was jest dla mnie na wagę złota. - zupełnie szczerze to mówię :)
Pozdrawiam
~AAlexa
Świetnie, świetnie, świetnie! Piszę mega krótko, bo nie mogę się doczekać aż przeczytam następny rozdział!
OdpowiedzUsuńNox!